wtorek, 30 października 2012

Scrap - start, czyli jak to się zaczęło, i zrobiłam album na panieński

Od dawna czułam, że "coś" musi ze mnie w końcu "wyjść". Lata temu, sposobem ekspresji był dla mnie teatr. A potem życie zweryfikowało zajęcia, miejsca, ludzi, w zamian teatru oferując ciekawe, dobre życie. Ale osobistej twórczości było mi brak. 
album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar PLAYBOY okładkaOrganizując wieczór panieński mojej siostrze, postanowiłam osobiście przygotować zaproszenie i album pamiątkowy z tej Ostatniej Szalonej Nocy.
Wiedziałam, że są metody, sposoby i techniki robienia prac z papieru, ale były mi one wówczas zupełnie obce. Czułam jednak, że ręcznie wykonany prezent, nawet mimo ułomności, będzie dla niej pamiątką wyjątkową. Odpowiednio wcześnie więc zabrałam się do prac. Całymi nocami czytałam, oglądałam, uczyłam się, skupowałam narzędzia i materiały, cięłam, darłam, kleiłam... Powstał album, na który do dzisiaj patrzę z sentymentem, album - pamiątka wieczoru panieńskiego i moich pierwszych zmagań ze scrapbookingiem. Zaraz po tym było menu na swojski stół weselny, księga gości weselnych, etykietki... I tak odtąd wsiąkałam w scrapbooking, a on stawał się pasją, której z wielką przyjemnością się oddaję. 


album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar PLAYBOY  last night




album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar PLAYBOY


album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar drobne detale


album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar  2


album z wieczoru panieńskiego galeria schaffar

Materiały, których użyłam do wykonania albumu, w dużej mierze pochodziły z różności domowych - czarny atłas ze spódnicy, koraliki z mojej biżuterii, cekiny - z bluzki... Poza tym wspomógł mnie: blok 300g HEYDA, stemple Lemonade: "romantyczne zawijasy" i "hand made with love by...", stempel Agateria "love", króliczki to druk z Internetu, preparat Glossy Accents, Wykrojniki Nellie Snellen Multi Frame Incire Flower z Art Pasje.

2 komentarze:

  1. Piękny album, ja robiłam pierwsz i ostatni dla córki, miałam tylko kartki i scrapki i zielone pojęcie :)Piękne prace, blog bardzo mi się podoba. Pozdrawiam Ula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to budujące - wiedzieć, że moje prace znajdują uznanie :o)
      Ja też zaczynałam od dobrych chęci i niepowstrzymanej ochoty na zakup narzędzi :)) Pozdrawiam cieplutko. Dominika

      Usuń

Z góry serdecznie dziękuję za komentarz :-)